VIOLETTA
Drogi pamiętniczku! Dzisiaj w szkole wszystko po normalnemu. Tata obiecał mi, że w wakacje polecimy do Europy! Bardzo się cieszę, nigdy nie byłam poza Argentyną. Rodzice trzymają mnie w domu, zresztą nie dziwię im się, też się boję! Ale mniejsza z tym. Cami spotkała pewnego chłopaka, nazywa się Broduey! Bardzo się cieszę, no bo ona zawsze chciała się zakochać a nigdy jej to nie wychodziło. Właściwie to ja też nigdy nie byłam zakochana. No dobra, mama mnie woła, miałam jej dzisiaj pomóc w kuchni. Lecę!
Papa ;*
FRANCESCA
Dzisiaj wyjeżdżam z Włoch, do jakiejś Ameryki Południowej. Będę musiała zostawić wszystko, co tu osiągnęłam. Przyjaciół. Mama kazała mi zostawić moją gitarę, ale ja jej nie pozwolę! No bo... co? Gitara to jedyna rzecz, która mi została! Mam dosyć rodziców i brata! Ciągle wszyscy mi rozkazują! Chciałabym być dorosła, żyć własnym życiem! Uch, muszę już wsiadać do samolotu. Dobra, idę.
NATALIA
Ja to, ja tamto! Zrób co ci każę! Ciągle mi to mówią! Moje życie jest jak typowej wariatki. Traktują mnie jak jakąś niewolnicę! Czemu?? CZEMU?? Mam tego serdecznie dość! Chciałabym się zamienić z kimś życiem, na przykład z Violettą z mojej klasy. Albo... albo z Ludmiłą! Ją wszyscy zauważają, jest popularna, sławna! Nikt jej nic nie każe, o wszystkim decyduje sama! Ja nigdy tak nie mogłam... Jestem na samym końcu! Nie mam żadnego szczęścia. Całe moje życie jest jak jeden wielki koszmar nocny. Mam już tego dość...
VIOLETTA
Zamknęłam mój pamiętnik i zeszłam na dól, do kuchni aby pomóc mamie...
***
Tak się prezentuje prolog :) Jak widać, wszyscy chodzą do szkoły zwykłej, Maria żyje :) i wszystkie dziewczyny piszą pamiętniki :)
Wybaczcie, że tak brzydko napisałam, ale nie mam talentu :(
